MotoNews.pl

Mercedes-AMG GT S oraz C 63 S – nowe samochody bezpieczeństwa i służb medycznych Formuły 1

16 marca 2015

Mercedes 11

Chrzest bojowy na torze wyścigowym – najnowsze samochody Mercedes-AMG o wysokich osiągach zapewnią bezpieczeństwo w tegorocznym sezonie Formuły 1. Podczas ostatniego Grand Prix w Melbourne (12-15 marca br.) w roli oficjalnego samochodu bezpieczeństwa F1 zadebiutował model GT S, a C 63 S Kombi zapewnił ekspresową pomoc lekarską jako oficjalny samochód medyczny F1. Mercedes-AMG aktywnie wspiera królową sportów motorowych od 1996 roku.

Nowy GT S perfekcyjnie nadaje się do zabezpieczania wyścigów Formuły 1 w niesprzyjających warunkach pogodowych lub gdy dojdzie do wypadku z udziałem bolidów. Drugi sportowy wóz opracowany samodzielnie przez Mercedes-AMG ma znakomite referencje do pełnienia tej odpowiedzialnej roli – jednostka V8 biturbo z suchą miską olejową, układ napędowy typu transaxle, dwusprzęgłowa przekładnia zautomatyzowana i zawieszenie z aluminiowymi, podwójnymi wahaczami zapewniają warunki do osiągania najlepszych wyników na torze. Wyśmienita dynamika jazdy jest wpisana w jego DNA: inteligentna, lekka konstrukcja aluminiowa gwarantuje nie tylko niewielką masę pojazdu, ale i nisko położony środek ciężkości oraz znakomity rozkład obciążenia między przednią i tylną osią (47:53).

43-letni Bernd Mayländer, niemiecki kierowca wyścigowy DTM, prowadzący samochody bezpieczeństwa F1 od 2000 roku, mówi:

„Przez pięć lat moim samochodem bezpieczeństwa był Gullwing, czyli SLS AMG. Model GT S zdążył już zafascynować mnie swoim wyczynowym charakterem – miałem okazję poznać go w czasie projektowania w Affalterbach”.

Była gwiazda wyścigów DTM pracuje również jako instruktor Akademii Jazdy AMG i jest ambasadorem Mercedes-Benz na wybranych imprezach.

Surowe wymogi wobec samochodu bezpieczeństwa
Wysokie prędkości w zakrętach, dynamiczne przyspieszenia i imponujące czasy okrążeń – samochód bezpieczeństwa musi spełniać rygorystyczne wymogi FIA (Fédération Internationale de l’Automobile, pol. Międzynarodowa Federacja Samochodowa), organizatora mistrzostw F1. W podbramkowych sytuacjach – gdy pogorszy się pogoda lub dojdzie do wypadku – to jego kierowca prowadzi kolumnę bolidów na torze. Musi jechać jednak na tyle szybko, by uniknąć nadmiernego schłodzenia ogumienia i hamulców pojazdów wyścigowych oraz przegrzania się ich silników.

GT S w nowej roli – ale z seryjnym silnikiem i skrzynią

Najnowszy samochód bezpieczeństwa F1 napędza ten sam silnik, co seryjną wersję Mercedesa-AMG GT S. 4-litrowa jednostka V8 biturbo generuje moc 375 kW (510 KM) i 650 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Bez zmian pozostawiono również standardową, 7-biegową przekładnię zautomatyzowaną z dwoma sprzęgłami. Osiągi? Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 3,8 s, a prędkość maksymalna wynosi 310 km/h. Muzyką dla uszu fanów F1 zgromadzonych na trybunach i przed telewizorami jest brzmienie zmodyfikowanego wydechu GT S, emitującego jeszcze bardziej gardłowy i donośny dźwięk widlastej „ósemki” AMG.

W związku z nową rolą Mercedes-AMG GT S został poddany jedynie drobnym modyfikacjom. Wyposażono go w opcjonalny pakiet AMG DYNAMIC PLUS, obejmujący aktywne mocowanie silnika i przekładni, specjalne zestrojenie oprogramowania skrzyni biegów, sztywniejsze nastawy sprężyn i amortyzatorów, większy negatyw kół przedniej osi oraz zmodyfikowaną charakterystykę progresywnego układu kierowniczego. Całość uzupełnia sportowa kierownica, obszyta czarną mikrofibrą DINAMICA, oraz żółte akcenty na panelu wskaźników.

Samochód bezpieczeństwa przemieszcza się na kołach z wyjątkowo lekkimi, wieloramiennymi obręczami w kolorze matowej czerni, w rozmiarze 9 x 19 z przodu oraz 11 x 20 z tyłu (oraz oponami, odpowiednio, 265/35 R 19 i 295/30 R 20). Zaopatrzono go również we wzmocnione, ceramiczno-kompozytowe hamulce z tarczami o średnicy 402 mm z przodu i 360 mm z tyłu. Ich zaletą jest nie tylko wyższa skuteczność, ale także niższa masa i dłuższa żywotność. Elementy te, podobnie jak pakiet AMG DYNAMIC PLUS, są na życzenie dostępne dla nabywców modeli GT oraz GT S.

Aerodynamiczne mocowanie oświetlenia na dachu

Mercedes-AMG GT S pełniący funkcję samochodu bezpieczeństwa F1 od wersji seryjnej różni się przede wszystkim oznaczeniami karoserii z logo FIA i F1 oraz dodatkowym oświetleniem na dachu. Lampy umieszczono na wykonanym z włókien węglowych, aerodynamicznie wyprofilowanym mocowaniu. Zaprojektowano je pod kątem ograniczenia oporu powietrza i optymalizacji strumienia powietrza w obrębie tylnego spojlera, należącego do opcjonalnego pakietu aerodynamicznego. Tak wyposażony pojazd został poddany szeroko zakrojonym testom w tunelu aerodynamicznym.

Panel oświetlenia korzysta wyłącznie z wydajnych, szybko reagujących diod LED. Po wyjechaniu na tor święcą one na pomarańczowo; gdy środkowa miga, obowiązuje zakaz wyprzedzania na torze, a gdy świeci na zielono – samochód bezpieczeństwa daje sygnał do wyprzedzania.

Na panelu oświetlenia zamontowano kamerę – taką samą jak bolidach F1. W celu poprawy widoczności w ciemności lub w czasie deszczu z lampami na dachu skoordynowano specjalne podświetlenie z pomarańczowymi i zielonymi diodami. Dodatkową funkcję ostrzegawczą pełnią reflektory z efektem stroboskopowym.

Kokpit z kubełkowymi fotelami, iPadem i dostępem do internetu
Podczas gdy Bernd Mayländer jest w pełni skoncentrowany na prowadzeniu i obserwuje sytuację na torze w lusterku wstecznym, Peter Tibbetts pozostaje w kontakcie radiowym z organizatorami wyścigu. Obaj panowie również komunikują się ze sobą drogą radiową. Awaryjnie w kokpicie zainstalowano także drugi system radiowy. Peter Tibbetts śledzi pozycję bolidów i ich wyniki na ekranach dwóch iPadów, połączonych bezprzewodowo z internetem za pomocą samochodowego hotspota.

Na pokładzie znajdują się też systemy FIA spotykane w każdym bolidzie F1 – na przykład transponder do pomiaru czasów, wysokiej klasy nadajnik GPS oraz układ, który za pomocą trzech kolorowych diod LED wskazuje kierowcy wywieszane flagi. Zarówno w samochodzie bezpieczeństwa, jak i samochodzie medycznym pełni on również dodatkową funkcję ostrzegawczą – jeśli dojdzie do wypadku, w którym zanotowany zostanie krytyczny poziom przeciążenia, LED-y kilkukrotnie zamigają, dając Mayländera i Tibbettsowi sygnał do wyjechania na tor.

Załoga samochodu bezpieczeństwa ma do dyspozycji kubełkowe fotele AMG z sześciopunktowymi pasami bezpieczeństwa. Poza tym kokpit odpowiada seryjnej wersji modelu GT S.

Mercedes-AMG GT S zastąpi SLS-a AMG, który rolę oficjalnego samochodu bezpieczeństwa F1 pełnił od 2010 roku. W ubiegłym sezonie Gullwing wyjeżdżał na tor łącznie 14 razy w 10 z 19 rozgrywanych wyścigów.

C 63 S oficjalnym samochodem medycznym F1
Wraz z GT S na torze zadebiutował nowy oficjalny samochód medyczny F1 – Mercedes-AMG C 63 S Kombi, który zastępuje C 63 AMG Kombi. Jego zadaniem jest zapewnienie błyskawicznej pomocy medycznej. Za kierownicą zasiadł kierowca wyścigowy Alan van der Merwe (Republika Środkowoafrykańska, 35 lat), a na fotelu obok – główny lekarz FIA, dr Ian Roberts (Wielka Brytania, 51 lat). Z tyłu może podróżować jeden lub dwóch medyków ze szpitali zlokalizowanych w pobliżu danego toru wyścigowego.

W czasie okrążenia startowego, gdy bolidy jadą szczególnie blisko, samochód medyczny podąża torem wyścigowym, dzięki czemu lekarze mogą jak najszybciej udzielić pomocy w razie zderzenia. Później ekipa ratownicza stacjonuje w alei serwisowej wraz z samochodem bezpieczeństwa.

Torowe osiągi C 63 S pozwalają sprawnie dotrzeć na miejsce ewentualnego wypadku – pod maską kombi pracuje 4-litrowa jednostka V8 biturbo o mocy 375 kW (510 KM) i 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego, zapewniająca przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 4,1 s. Podobnie jak w przypadku samochodu bezpieczeństwa, silnik V8, 7-biegowa przekładnia AMG SPEEDSHIFT MCT, dynamiczne poduszki silnika i elektronicznie sterowana blokada tylnego mechanizmu różnicowego pochodzą z wersji seryjnej. Podczas jazdy po torze C 63 S serwuje widzom F1 prawdziwą ucztę dla uszu – jego zmodyfikowany sportowy wydech wygrywa jeszcze bardziej przeszywające dźwięki.

Inżynierowie Mercedes-AMG dostosowali zawieszenie AMG RIDE CONTROL do specyficznych warunków eksploatacji samochodu medycznego – zazwyczaj przewozi on na pokładzie 3-4 osoby i dodatkowy sprzęt ratowniczy, a jednocześnie rozwija wysokie prędkości. Wyposażenie auta obejmuje opcjonalny, ceramiczno-kompozytowy układ hamulcowy przedniej osi z ceramicznymi tarczami o średnicy 402 mm. Odpowiednią przyczepność zapewnia ogumienie w rozmiarze 245/35 R 19 (przód) i 265/35 R 19 (tył) z matowymi, czarnymi obręczami o szerokości, odpowiednio, 8,5 i 9,5 cala.

Samochód medyczny został także wyposażony w LED-owe oświetlenie na dachu, odpowiednie oznaczenia, specjalne podświetlanie tablicy rejestracyjnej oraz tylne lampy z dodatkowymi funkcjami sygnalizacyjnymi. 490-litrowy bagażnik z powodzeniem mieści kompletne wyposażenie ekipy ratowniczej, włącznie z defibrylatorem i respiratorem. W kabinie zamontowano cztery kubełkowe fotele z sześciopunktowymi pasami, dwa iPady oraz hotspot zapewniający bezprzewodowy dostęp do sieci.

Zdjęcia: Mercedes-Benz