Wielbiciele niecierpliwie czekający na światową premierę modelu Opel GT Concept, która odbędzie się podczas Salonu Motoryzacyjnego w Genewie (3-13 marca), mogą już teraz zerknąć na samochód sportowy ukazany w spocie wideo. Zgodnie z tym, czego można oczekiwać od samochodu marzeń, minimalistyczny model koncepcyjny pojawia się we śnie, elektryzuje wszystkie zmysły, wydaje się szeptać: „No chodź, pokieruj mną!”, a następnie płynnie przenika do życia motoryzacyjnego estety. Wtedy właśnie w filmie sen staje się rzeczywistością: drzwi otwierają się, fan staje się kierowcą i GT Concept wyrusza w tętniące życiem miasto.
Produkcja jest przedsmakiem światowej premiery modelu koncepcyjnego, która odbędzie się podczas 86. Salonu Motoryzacyjnego w Genewie. Sportowy samochód przyszłości będzie kontynuował długą i pełną sukcesów tradycję marki, która produkcję aut koncepcyjnych rozpoczęła od modelu Experimental GT w 1965 r. Uważni widzowie podczas filmu dostrzegą krótkie zetknięcie nowego Opla GT Concept z historycznym Oplem GT.
„Model GT Concept wyznaczy trendy dalszego rozwoju marki. Jest on wyrazem koncepcji stylistycznej stawiającej na wyrazistość, silne emocje i sportowy charakter, na której opierać się będą nasze kolejne samochody” – powiedziała Tina Müller, dyrektor ds. marketingu w firmie Opel. „GT Concept jest z jednej strony ukłonem w stronę kultowego Opla GT, a z drugiej naszą myślą przewodnią na przyszłość”.
„Jeśli możesz go wymarzyć, możesz go stworzyć” — to hasło 78-sekundowego klipu. Film nakręcony przy wsparciu Hanny Marii Heidrich oraz agencji Scholz & Friends ukazuje samochód, który dzięki swoim niemal nadprzyrodzonym zdolnościom, jest w stanie przeniknąć do snów swojego kierowcy. Stylowy i purystyczny scenariusz pozostawia samochodowi marzeń wystarczającą przestrzeń do urzeczywistnienia się i ukazania swoich zalet.
Model GT Concept z silnikiem umieszczonym za przednią osią i napędem na tylne koła wynosi rzeźbiarską koncepcję stylistyczną firmy Opel na następny poziom. Samochód, mimo że awangardowy, odznacza się niezwykle minimalistyczną formą. Nie ma zewnętrznych klamek, bocznych lusterek ani żadnych zbędnych ozdób. Długa maska, wyjątkowo krótkie zwisy i śmiała czerwona autorska linia aż emanują dynamizmem. Brak klapy bagażnika, podwójny wydech z centralnie umieszczoną końcówką, kierownica w kształcie gwiazdy oraz oczywiście sama nazwa nawiązują do oryginalnego GT. Jednak GT Concept nie jest zwykłym naśladowcą swojego poprzednika. To wymyślona na nowo, innowacyjna, odważna i fascynująca koncepcja GT, bez śladu akcentów retro.