Azyl Kubicy już nie ściśle tajny

Azyl Kubicy już nie ściśle tajny12.06.2008
We włoskiej Toskanii znajduje się sekretne miejsce, w którym przed zgiełkiem chroni się Robert Kubica - ujawniła we wtorek włoska agencja ANSA. Od pięciu lat polski kierowca jest pod opieką centrum medycyny sportowej w Capezzano Pianore koło miasta Lucca.

Część zimy, polski kierowca spędza w miejscowości Pietrasanta, gdzie także mieszka i pracuje światowej sławy rzeźbiarz polskiego pochodzenia Igor Mitoraj. Według informacji przekazanych przez szefa centrum medycyny sportowej, Robert Kubica podczas swych częstych pobytów w Toskanii unika towarzystwa, skoncentrowany jest szczególnie na obowiązkowych zajęciach i treningach. Rano biega po lesie, przed południem ćwiczy w siłowni, trenuje tam również po południu. Resztę czasu poświęca na wypoczynek.

Jak podkreśla włoska agencja prasowa, kiedy polski kierowca wychodzi na ulicę, mało kto go rozpoznaje, a on stara się ze wszystkich sił pozostać anonimowy. - Ktoś go kiedyś rozpoznał, kiedy biegał po lesie, a także gdy z narzeczoną jadł w restauracji, w których serwują doskonałe dania rybne - powiedział jeden z miejscowych trenerów Kubicy - Fabrizio Maganzi. Teraz, po zwycięstwie w wyścigu o Grand Prix Kanady, trudno mu będzie jednak pozostać anonimowym.

Źródło: ANSA, TVN24, informacja Moto Target