Zgłoszenie przez Citroën Sport trzykrotnych mistrzów świata do startu w Donegal na C4 WRC stanowi element przygotowań zespołu do Rajdu Irlandii.
Pomimo, że zaczyna się kalendarzowe lato, ekipę Citroën Sport powitała na miejscu niemal zimowa pogoda. Gdy Sébastien i Daniel kończyli swoje dwa przejazdy zapoznawcze trasy i w czwartek około południa wyjeżdżali na odcinek testowy, termometr pokazywał zaledwie 9°C, a w całej okolicy z przerwami padał deszcz. Za to dla ekipy technicznej takie warunki były doskonałą okazją, aby zebrać informacje niezbędne do właściwego ustawienia samochodu.
Pierwszy etap rajdu składał się z sześciu odcinków specjalnych, poprowadzonych wyjątkowo wąskimi, pełnymi wzniesień i szybkimi drogami. Miejscowi kierowcy dobrze znali teren i przyzwyczajeni byli do deszczowej aury, natomiast Loeb i Elena powoli i stopniowo poznawali specyfikę tych tras. Mechanicy zespołu szybko przekładali gromadzone na bieżąco informacje na rozwiązania odpowiadające aktualnym warunkom.
Efekty tej systematycznej pracy stały się widoczne następnego dnia: w sobotę, po trzech pierwszych odcinkach specjalnych, Loeb wysunął się na czoło klasyfikacji rajdu, by pozostać liderem aż do mety w niedzielę. Wracając do parc fermé po zakończeniu tego etapu, miał już 40 sekund przewagi nad najbliższym z rywali, a zanim dobiegł końca etap następny, rozgrywany już na suchych nawierzchniach, zwiększył tę różnicę do ponad dwóch minut.
Zespół Citroën Sport jest bardzo zadowolony z przebiegu rajdu. "To było dla nas doskonałe ćwiczenie" – komentował Sébastien - "Jestem zadowolony z przebiegu całego weekendu i wyników naszej pracy, włożonej w przygotowania do Rajdu Irlandii. Teraz mamy dokładne pojęcie o tym, w jakim terenie wystartujemy w listopadzie i jaką taktykę trzeba przyjąć w zakresie ustawiania parametrów samochodów. Cieszę się też, że osobiście poznałem tutejsze oesy – szybkie, wąskie drogi w pagórkowatym terenie, o nawierzchniach tak różnych od asfaltów, po jakich jeździłem do tej pory. Poziom konkurencji dostarczał nam dobrych punktów odniesienia i sprawiał, że nasza praca była tym bardziej interesująca.
Daniel i ja pragniemy podziękować organizatorom za dobre przyjęcie, a także pozdrowić licznych kibiców, którzy śledzili nasze trzydniowe zmagania pomimo niesprzyjającej pogody. Bardzo miło jest widzieć tyle entuzjazmu wokół rajdu, który dzięki temu staje się dla wszystkich prawdziwym świętem."
