Citroen walczy o ósme zwycięstwo w Niemczech

Citroen walczy o ósme zwycięstwo w Niemczech13.08.2008
Wraz z Rajdem Niemiec, 10 rundą bieżącego sezonu, uczestnicy Rajdowych Mistrzostw Świata w siedem miesięcy po Monte Carlo wracają na nawierzchnie asfaltowe. Wliczając wygraną załogi Philippe Bugalski/Jean-Paul Chiaroni w 2001 r.,...

...Citroen od siedmiu lat pozostaje niezwyciężony na niemieckich trasach. W nadchodzącej edycji zespół Citroena, który zamierza oczywiście przedłużyć zwycięską passę o kolejny sukces, reprezentować będą dwa C4 WRC z załogami Sebastien Loeb/Daniel Elena oraz Dani Sordo/Marc Martí. Dwa inne Citroeny, którymi pojadą załogi Urmo Aava/Kuldar Sikk i Conrad Rautenbach/David Senior, wystawia zespół PH-Sport przy wsparciu technicznym Citroen Technologies.

Od czasu awansu, w 2002 r., do kalendarza RMŚ, Niemcy są synonimem rajdu bardzo szybkiego, o kilku wyraźnych cechach charakterystycznych. Trasy biegną drogami o trzech rodzajach nawierzchni: wąskich, krętych i zapiaszczonych na zboczach Doliny Mozeli, betonowych, jeszcze bardziej zabrudzonych, na poligonie Baumholder oraz wijących się wśród pól i lasów w dolinie Saary. Do specyfiki rajdu należy także kapryśna pogoda z częstym przeplataniem się deszczu i słońca na trasie, która w tym roku obejmuje 353,89 km, podzielonej na 19 odcinków specjalnych.

"Do różnych typów nawierzchni i profili tras, jakie tam napotykamy, dochodzi zmienna pogoda. W sumie Rajd Niemiec to operacja złożona, wieloaspektowa, a przez to trudna” – komentuje Xavier Mestelan-Pinon, Dyrektor Techniczny zespołu Citroen Sport.- „Aby skutecznie radzić sobie w każdych warunkach, trzeba znaleźć właściwy kompromis w zakresie ustawień samochodów. Podczas testów skupiliśmy się na wypróbowaniu regulacji stosownych do naszych nowych opon Pirelli P Zero Hard, które mogliśmy dobrze poznać dopiero w prawdziwej walce. Opony będą w Niemczech ważnym czynnikiem, bo po raz pierwszy od czasu Monte Carlo mamy wybór pomiędzy Pirelli P Zero Hard i Soft [z twardą i miękką mieszanką]."

"Nie zamierzamy spocząć na laurach po zwycięstwie w Finlandii, na terenie naszych głównych rywali, szczególnie, że czeka nas runda, w której zawsze dobrze nam szło" - zapowiada Sebastien "Loebinen", jak żartobliwie skandowali tydzień temu kibice w Jyväskylä.- "To prawda, że w Niemczech osiągałem dobre wyniki, ale nigdy nie przychodziło mi to łatwo. Tam do ostatniej chwili nigdy nic nie wiadomo. Lubię "Rally Deutschland", mam tam dużą publiczność, ale jestem ostrożny, bo wiem, na ile różnych pułapek można natrafić."

"Naszym celem jest zwycięstwo. Nie dlatego, że chcę przedłużyć serię moich wygranych w Trewirze do siedmiu, lecz dlatego, że jest to dobra sposobność do poprawienia wyników w obu klasyfikacjach tego sezonu. Nasze Citroeny C4 są niezwykle skuteczne na takich nawierzchniach – postaramy się to wykorzystać. Na nowo czeka nas zabawa z doborem opon. Nie wiem, czy wpłynie to na wynik, ale oczywiście spróbujemy dobrze wywiązać się także z tego zadania."

Dani Sordo i Marc Martí, zdobywcy cennego czwartego miejsca w Finlandii, cieszą się na niemiecka rundę. "Co prawda na trasach szutrowych radzę sobie coraz lepiej, ale z prawdziwą radością wracam na asfalt" – przyznaje Dani.- "Z tym, że Niemcy to rajd specyficzny. Czasami bywa tam tyle błota naniesionego przez deszcz lub przez samochody na cięciach zakrętów, że czasami więcej się jedzie po ziemi niż po asfalcie."

"Nie jest to mój ulubiony rajd na nawierzchni twardej, ale uważam, że stać nas na dobry wynik. Przemawia za tym sporo argumentów. Po niedawnych testach jesteśmy w pełni zadowoleni z naszego C4 WRC. Świetnie się w nim czuję, a typ dróg ogólnie mi odpowiada. Startujemy z ambicją zajęcia wysokiej lokaty. Najlepsze dla nas i dla Citroena byłoby miejsce na podium."

Źródło: Citroen