Rolls-Royce Wraith – relacja z premiery

Rolls-Royce dumnie zaprezentował w Genewie swój zupełnie nowy model Wraith, zapowiadany od kilku tygodniu za pośrednictwem kolejnych “teaserów”.

Wraith może się pochwalić rzadko stosowanym obecnie nadwoziem typu fastback, mocnymi liniami i mocno pochyloną tylną szybą. Kształt dachu i tylnej części luksusowego auta przywodzi na myśl sylwetkę biegacza w blokach startowych. Charakterystycznymi cechami wyglądu Rolls-Royce’a Wraith są też: atrapa chłodnicy głęboko wciśnięta w przednią część nadwozia, szeroki rozstaw tylnych kół i dwukolorowy lakier nadwozia.

Po otwarciu drzwi Wraitha ujrzymy zbytkowne wnętrze z wykończeniami z najbardziej miękkiej skóry i drewna Canadel Panelling. Podsufitkę podświetlono 1340 maleńkimi lampkami ze światłowodów ręcznie wplecionymi w tkaninę. Imitują rozgwieżdżone, nocne niebo.

Pod maską nowego Rolls-Royce’a pracuje silnik V12 o mocy 624 KM/465 kW współpracujący z 8-biegową przekładnią automatyczną ZF. Samochód przyspiesza z miejsca do 100 km/h w 4,4 sekundy (to o 0,3 sekundy szybciej niż Rolls-Royce Ghost). Maksymalny moment obrotowy 800 Nm jest dostępny od 1500 obr./min. Szeroki rozstaw kół w tyle, skrócony rozstaw osi i niżej zawieszony dach przyczyniają się do bardziej dynamicznego charakteru jazdy.

W modelu Wraith debiutuje technologia SAT (Satellite Aided Transmission) wykorzystująca dane z GPSa, by przewidywać kolejne działania kierowcy. Bazując na informacjach o aktualnym położeniu auta i stylu jazdy kierowcy system ten sam z wyprzedzeniem wybiera najodpowiedniejszy bieg do jazdy w danych warunkach drogowych. Na liście wyposażeniowej Wraitha znalazły się także m.in.: wyświetlacz przezierny, adaptacyjne reflektory, bagażnik otwierany bezkluczykowo i możliwość sterowania głosem wybranymi funkcjami komputera pokładowego (np. podanie celu podróży systemowi nawigacji).

W Europie Rolls-Royce Wraith będzie kosztować 245 000 euro, a w sprzedaży pojawi się w ostatnim kwartale tego roku.